W całej Polsce obchodzono dziś Święto Trzech Króli, inaczej nazywane w kościele katolickim świętem Objawienia Pańskiego. Mieszkańcy Łodzi od południa mogli uczestniczyć w wielu atrakcjach przygotowanych na tę okazję.
Jak co roku, 6 stycznia, w Łodzi obchodzone jest Święto Trzech Króli. Dziś po raz kolejny Łodzianie mieli możliwość obejrzenia barwnego przemarszu Trzech Króli. Pochód ten miał na celu upamiętnienie trzech mędrców, którzy, jak wspomniano w Biblii – dotarli z darami do nowo narodzonego Jezusa w Betlejem.
Szacunkowo, w dzisiejszym marszu wzięło udział około dwóch tysięcy osób. W czasie trwania wydarzenia odgrywane były liczne scenki biblijne. Trzem Królom – Kacprowi, Melchiorowi i Baltazarowi towarzyszyły dwa konie z zaprzężoną karetą, a także wielbłąd.
Zobacz także: Świat z każdym dniem zmienia się na lepsze
Świętą Rodzinę odgrywało w tegorocznym pochodzie małżeństwo – Paulina oraz Piotr Opala. W pochodzie wzięły również udział ich dzieci. Najmłodsza córeczka, mająca zaledwie 1,5 miesiąca odgrywała święte dzieciątko, starszy syn przebrany był za pastuszka, a pozostałe córeczki ucharakteryzowano na aniołki towarzyszące Świętej Rodzinie.
Nie zabrakło również postaci diabła, który urządził niebanalny pokaz z wykorzystaniem pirotechniki.
Jesteś z Poznania? Odwiedź nas na F7Poznań
Oprócz barwnego i głośnego przemarszu w ramach obchodów Święta Trzech Króli 2019 w Łodzi, odbył się także coroczny Bieg Trzech Króli. Mnóstwo biegaczy z Łodzi i nie tylko po raz kolejny pokonało dystans 5 kilometrów. Warto docenić tych wszystkich ludzi, ponieważ mają wspaniałą pasję i dużą determinację. Co prawda 5 kilometrów nie wydaje się być bardzo długim odcinkiem, lecz w tak mroźny dzień, jak dziś, jest to na pewno nie lada wyzwanie. Wielkie brawa dla wszystkich biegaczy, bo nawet najkrótsze trasy biegowe są bardzo korzystne zdrowotnie i poprawiają funkcjonowanie układu krążenia.
Obchody Święta Trzech Króli zakończył dziś koncert kolęd popularnej grupy muzycznej – Arki Noego.
Nie wiesz jak ruszyć z biznesem? Dowiedz się TUTAJ
ZDJĘCIE: źródło
ZDJĘCIE: źródło
